niedziela, 10 października 2010

Czerwona Ławka, Wschodnia Wysoka jesiennie

październik, anno domini 2011
Stara slovenska povest hovori:
"Gdy Bóg stworzył Ziemię, rozdał aniołom dary piękna, aby je roznieśli po wszystkich krainach. Najmłodszy z nich, chciał skrócić drogę lecąc przez wysokie góry. Jednak ze względu na ciężar jaki niósł nie był w stanie wzlecieć wysoko. Zawadził o jeden z ostrych szczytów a wszystkie piękne dary  rozsypały mu się po okolicznych dolinach. Starzy Słowianie dali dzikim górom pełnym legend i przesądów nazwę Tatry. Dziś wiemy, że są to najmniejsze wysokie góry świata" - cytat z filmu Vysokie Tatry, P.Barabas 


Coś tatrzańskiego dla każdego
Czyli piękna wycieczka po słowackich Tatrach Wysokich w jeden z ostatnich w tym roku pogodnych jesiennych weekendów.

Trasa: 
Dzień 1:  Ze Starego Smokowca via Hrebeniok i chatki: Zamkovskiego i Tery'ego. Trochę po śniegu ale bez raków w górę na Priecne Sedlo czyli Czerwoną Ławkę 2352 m n.p.m. i wokoło Siwych stawów do Zbójnickiej chaty. 

Dzień 2: W górę na Prielom (Rochatka) 2290 m n.p.m. i w dół stromą ferratą prowadzącą ponad Zmarzły Staw doliny Litworowej. Znów w górę na Polski Hreben i jeszcze wyżej na Małą Wysoką (Vychodnia Vysoka 2429 m n.p.m). Zejście Doliną Wielicką, Sląski Dom i do Smokowca.





Iglica Żółtego Szczytu ponad Czerwoną Ławką



Motor ze Sławkowskim szczytem w tle, przypruszona śniegiem Slavkovska jama.
Na pierwszym planie Strelecke polia i Strelecka Vieza


Czerwona Ławka ze Staroleśnej, ponad przełęczą Zlta Veza (Żółty szczyt)
dalej w prawo Postredny hrot (Pośrednia Grań)

Grań Sławkowskich Szczytów z górującym nad resztą zębem Staroleśnego Szczytu (Bradavica) 

Ostry Szczyt i bardziej rosła bryła Małego Lodowego + kopczyk:)




brrrr...wschód słońca oglądany z desek trapu przez Zbójnicką Chatą na których spałem...marznąc niemiłosiernie

Olga z Wielickimi Granatami w tle


Novy Wierch i Murań z polany Glutowej przed dworem strzeleckim Hohenlohego w Javorinie



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz