sobota, 18 lutego 2012

Krippek

luty, anno domini 2012 
To rejon (a raczej "...-ik") o bardzo mocnym freerajdowym PR-ze. Ktoś, kto wsiadłby do tamtejszej kolejki z nartami węższymi niż 100-ówa pod butem, wywołałby zdziwienie porównywalne z rozebraniem się do golasa. Nigdzie jeszcze nie widziałem tyle freerajdowego sprzętu, plecaków z ABS-em, twintipów, pontonów,  kamerek na kaskach, kijkach i całego tego gadżeciarstwa... Inną rzeczą jest, jak i gdzie tego wszystkiego użyć, zwłaszcza gdy  zamiast skrupulatnie śledzonych w prognozach pogody opadów, przychodzi odwilż...


wtorek, 7 lutego 2012

OJCIEC W DOMU - FATHER AT HOME, WHITE WATER LIFESTYLE, PHOTO BLOG: Full Moon Fest


luty, anno domini 2012 
Morsy na Marsa!;-)

Akcje statutowe, ze względu na późny wschód słońca, oprócz biegowych, są trudne ostatnio do wykonania , bo przecież trudno jeździć na nartach po ciemku...








Czytaj więcej na stronach FATH »